Thursday, July 15, 2010

hell

matko boska. jestem w sajgonie i kupilam moja wymarzona koszulke iPHO. wszystko fajnie, ludzie sa dosc ciekawi i roznorodni. sa wietnamczycy i polwietnamczycy, ktorzy nawet nie wygladaja na azjatow + nie wszyscy mowia po wietnamsku - wiec pozdro. ogolnie tutaj jest straszny komunizm. przed chwila bawili sie mna jak laleczka, musialam spiewac piosenki o wietnamie i 'tanczyc' + bede w tv w jakiejs paskudnej sukience. gardze komunizmem. to wszystko bylo takie sztuczne i denerwujace. wiec jesli nie wroce do polski, tzn ze zgarneli mnie za to ze jestem przeciwna socjalizmowi. pozdro

1 comment: